poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Rasmentalism - Kilkaset Kul Od Domu [singiel]


Pod koniec 2010 w sieć został wpuszczony pierwszy singiel "Delorean" w dwóch wersjach - jedna była na klasycznym podkładzie, druga trochę bardziej eksperymentalna, na mocnej elektronice. Później, już w 2011, mieliśmy okazję obejrzeć video zapowiedź nowej płyty duetu Ras i Ment, gdzie obaj muzycy opowiadali o kulisach powstawania płyty, problemach i zapewniali o niezwykłości zbliżającego się materiału. Teraz światło dzienne ujrzał kolejny singiel.

Podobnie jak "Delorean", "Kilkaset Kul Od Domu" promuje równocześnie nową płytę Rasmentalism i EP-kę, która ma zostać wypuszczona na winylu przez Junoumi. Bardzo ciekawy to utwór, o ważkiej tematyce chyba nieczęsto poruszanej w Polsce. O braku sensu w "misjach stabilizacyjnych" gdzieś w głębokiej Azji, gdzie giną i cierpią ludzie, których tak naprawdę to nie dotyczy, a za nimi płaczą i modlą się ich bliscy w Polsce, Hiszpanii, Holandii, Litwie... O ludziach, dla których wojna kończy się w momencie, gdy zamkną oczy i odpłyną już na zawsze, bo dopóki żyją, żyje w nich wojna. Dobrze, że nad takimi tematami pochylają się także ludzie, których muzyka trafia w znakomitej większości do gówniarzy, dla których czytanie gazet lub oglądanie telewizji jest fikcją, bo może to pozwoli na małą lekcję historii, czy świata. Dzięki takim utworom także ludzie z zewnątrz, bierni odbiorcy przekazu w rodzaju "hip-hop to muzyka dla plebsu i chuliganów i szerokie spodnie" wyciekającego z większości mediów, powinni docenić ten rodzaj muzyki i zrozumieć, że nie tylko człowiek w krawacie jest mniej awanturujący się, ale może także chłopak z bloku? Gościnnie na chórkach Joanna Stolarska, Eugene Scott na basie i śpiewający refren, a także Jarosław Gugała, znany z telewizji Polsat. Trudno powiedzieć, że piosenka mi się podoba, ale zdecydowanie trafia do mnie jej treść, a i forma można się podobać. Lirycznie i muzycznie bez zarzutu, ale "Delorean" (na klasycznym) lepszy.

Jak na razie wydaje się, że druga płyta panów z Zamościa i Hajnówki będzie bardzo dojrzała i poważna, tak wygląda to na dzień dzisiejszy. Temperaturę wokół płyty "Hotel Trzygwiazdkowy" podnosi lista gości, którzy dołożą swoje zwrotki na album, czyli m.in. Małpę, Tetrisa, Reno i oczywiście W.E.N.Ę. Trudno jednakże wyrokować o całości, gdy usłyszało się dopiero dwa utwory i video teaser, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze trochę do nie-wiadomo-kiedy, bo wiosna już jest!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz